Depresja jest problemem, który dotyka coraz większą grupę ludzi. Uznawana jest obecnie za chorobę XXI wieku czy też za chorobę cywilizacyjną. Każdego roku liczba osób, u których rozpoznaje się zaburzenia depresyjne wzrasta, zarówno na świecie, jak i w Polsce. Jest to spowodowane coraz większą szybkością życia i towarzyszącym jej stresem, wymaganiami, jakie każdego dnia musimy spełniać, zmianą wzorca rodzinnego (coraz więcej osób żyjących samotnie czy w nieformalnych związkach, wzrastająca liczba rozwodów).

Depresja to tak naprawdę zróżnicowana grupa kilku zaburzeń, które klasyfikujemy np. jako zaburzenia depresyjne nawracające, reakcje adaptacyjne, dystymie. Zależnie od konkretnego rozpoznania obraz kliniczny choroby może się różnić, ale zawsze występują przynajmniej niektóre z podstawowych objawów depresji, do których zaliczamy:

  • spadek lub znaczne wahania nastroju (również drażliwość- która szczególnie często występuje w depresji u osób po 65 roku życia)
  • spadek aktywności, motywacji do działania
  • zmniejszenie odczuwania przyjemności
  • lęk
  • zaburzenia rytmów dobowych, w tym zaburzenia snu
  • zmiana apetytu, libido
  • objawy somatyczne, tj. objawy „z ciała”, np. ból głowy, bóle brzucha
  • poczucie niskiej wartości, poczucie winy
  • „czarne” widzenie przyszłości, siebie i świata
  • myśli samobójcze i – w skrajnym przypadku – zamiary samobójcze

Występowanie któregoś z tych objawów nie przesądza o rozpoznaniu depresji. Jeśli jednak występuje ich kilka, a ich nasilenie jest znaczne, można z dużą dozą prawdopodobieństwa rozpoznać tą chorobę.

Gdy podejrzewamy u siebie depresję, warto pomyśleć o leczeniu, gdyż nie leczona choroba może się nasilać, jest przy tym stanem bardzo inwalidyzującym funkcjonowanie Pacjenta i potencjalnie śmiertelnym. I dlatego, jeśli ktoś ma myśli i tendencje samobójcze wymaga to zawsze pilnej konsultacji psychiatrycznej.

W leczeniu depresji stosuje się różne metody, wśród których podstawową jest wciąż farmakoterapia (czyli leki przeciwdepresyjne). Obecnie mamy dostępne tzw. leki przeciwdepresyjne nowej generacji, które w porównaniu do leków starszych mają zbliżoną skuteczność, a charakteryzują się znacznie lepszą tolerancją (tzn. powodują istotnie mniej działań niepożądanych).

Wszystkie leki przeciwdepresyjne mają zbliżone do siebie działanie na poziomie ogólnym, tzn. poprawiają nastrój, zwiększają aktywność, zmniejszają lęk. Jednocześnie różnią się bardzo jeśli idzie o szczegóły – jeden lek bardziej wpływa na aktywność, inny poprawia sen, kolejny działa najsilniej przeciwlękowo, jeszcze inny ma najmniej działań niepożądanych. I właśnie dobór odpowiedniego, najlepszego leku dla każdego pacjenta jest sprawą najważniejsza. To, jakie skargi Pacjent zgłasza i jakie objawy mu najbardziej przeszkadzają, determinuje dobór odpowiedniego preparatu.

Leczenie epizodu depresyjnego trwa zazwyczaj od kilku miesięcy do nawet kilku lat, w zależności od stopnia nasilenia objawów, szybkości poprawy czy faktu, który to jest epizod depresyjny w życiu. Trzeba pamiętać, że poprawa pojawia się stopniowo, po mniej więcej 7-14 dniach. Każdy lek włączamy stopniowo, aby zminimalizować ewentualne działania niepożądane, które mogą występować przez kilka pierwszych dni.

PAMIĘTAJMY: nie ma jednego dobrego leku dla wszystkich pacjentów, ale dla każdego pacjenta jest możliwy dobór dobrego leku.

Na koniec warto dodać, że według badań najlepsze efekty leczenia daje leczenie skojarzone- farmako- i psychoterapia. Przy stosowaniu tych dwóch metod efekty są najszybsze i najbardziej trwałe.

Rafał Osiński